Wietnamska potentatka na rynku nieruchomości usłyszała wyrok. Została skazana na karę śmierci

67-letnia Truong My Lan, wietnamska potentatka na rynku nieruchomości, usłyszała w czwartek wyrok za oszustwa i defraudacje 12,5 miliarda dolarów z Saigon Commercial Bank (SCB). Proces kobiety, jej współpracowników oraz innych deweloperów trwał pięć tygodni. Jak się okazuje, wyroki poza Truong My Lan usłyszało w czwartek aż 85 osób. Na liście współoskarżonych znaleźli się, m.in. byli bankierzy centralni, byli urzędnicy rządowi i byli dyrektorzy SCB.

Wszystkim przedstawiono zarzuty przekupstwa, nadużycia władzy, przywłaszczenia oraz naruszenia prawa bankowego. Prokuratorzy domagają się kary śmierci wobec kobiety. Lan zaprzeczyła oskarżeniom i próbowała zrzucić winę na podwładnych. W ostatnich zeznaniach przyznała, że myślała o samobójstwie.

W mojej desperacji pomyślałam o śmierci. Jestem tak zła, że byłam na tyle głupia, aby zaangażować się w to bardzo ostre środowisko biznesowe, czyli sektor bankowy. Miałam o nim niewielką wiedzę – powiedziała.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Do przestępstw kobiety dochodziło w latach 2012–2022. Zdefraudowane przez kobietę pieniądze stanowiła równowartość około trzech procent PKB Wietnamu w 2022 roku. Prokuratura zdążyła zająć ponad 1000 nieruchomości należących do Lan. W zeszłym miesiącu zakończył się podobny proces. Inny wietnamski potentat na rynku nieruchomości, Do Anh Dung, szef grupy Tan Hoang Minh został skazany na osiem lat więzienia. Mężczyzna zdefraudował aż 355 milionów dolarów. Sąd skazał kobietę na karę śmierci. Na ławie oskarżonych zasiadł też jej mąż Eric Chu, biznesmen z Hongkongu. Został skazany na dziewięć lat więzienia, a także jej siostrzenica, która została skazana na 17 lat więzienia. Obrońcy Truong My Lan zapowiadają apelację od wyroku.

Będziemy nadal walczyć, musimy zobaczyć, co możemy zrobić - powiedzieli.

Źródło: BBC Asia