Co trzeci Polak odkłada na czarną godzinę. Standardem jest 100 zł miesięcznie

Zbigniew Biskupski
Maciej Jeziorek
Wciąż nie jesteśmy zbyt zamożnym społeczeństwem, co usprawiedliwia wielu Polaków przed zarzutem braku nawyku oszczędzania na emeryturę. Na szczęście, większość Polaków uważa, że warto oszczędzać pieniądze na „czarną godzinę”, co wynika z raportu Nationale-Nederlanden „Miej serce do zdrowia”.

To dobra wiadomość, bo pokazuje wysoki poziom świadomości związanej z koniecznością podejmowania działań profilaktycznych, nie tylko w dziedzinie zdrowia, ale i finansów. Odpowiednie zabezpieczenie może pozwolić nam poradzić sobie z nagłymi trudnościami związanymi m.in. z poważną chorobą. Dlatego ważna jest wiedza o tym, w jaki sposób można zbudować swoją poduszkę finansową.

Wiele mówi się o tym, jaki wpływ na nasze życie ma profilaktyka zdrowotna, czyli zdrowe odżywianie, sport i regularne badania. Nie są to jednak wszystkie elementy, które pozwalają z większym spokojem patrzeć w przyszłość. Bardzo ważne jest także dbanie o tzw. bufor bezpieczeństwa naszego domowego budżetu.

Według danych Związku Banków Polskich w ubiegłym roku aż 65 proc. obywateli stwierdziło, że ma możliwość oszczędzać przynajmniej niewielkie kwoty.

Co trzeci Polak w 2016 roku odkładał na „czarną godzinę”. Posiadanie takiej ochrony zwiększa poczucie bezpieczeństwa i tym samym przekłada się na jakość życia.
Według raportu „Miej serce do zdrowia”, przygotowanego przez Nationale-Nederlanden, 2/3 Polaków uważa, że warto oszczędzać pieniądze na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń. Większość z nas deklaruje także, że w razie konieczności mogłoby odkładać 100 zł każdego miesiąca. Pokazuje to, jak rośnie świadomość społeczeństwa w zakresie profilaktyki finansowej.

Poduszka finansowa

Poduszka finansowa jest formą zabezpieczenia przed nieplanowanymi wydarzeniami. Niejednokrotnie w życiu okazuje się, że niespodziewana sytuacja potrafi mocno nadszarpnąć domowy budżet. Może to być wypadek, utrata pracy, ale także nagła choroba, która wymagać będzie długotrwałego i kosztownego leczenia. Idea poduszki finansowej zakłada, że w takich sytuacjach można zawsze sięgnąć po dostępne środki, odłożone właśnie na „czarną godzinę”.

Jak duże powinno być nasze zabezpieczenie? Wszystko zależy od ryzyka wystąpienia nieprzewidzianych okoliczności. Z pewnością osoby, które mają genetyczne skłonności do zachorowań bądź trudną i stresującą pracę, powinny lepiej się zabezpieczyć. Dobrze jest stworzyć listę elementów wiążących się z ryzykiem i pomyśleć o ochronie, która będzie im odpowiadać. W zależności od indywidualnych predyspozycji, poduszka finansowa może pomóc opłacić koszty leczenia poważnej choroby, takiej jak nowotwór czy dolegliwości sercowe, ale również wesprze domowy budżet w przypadku długiej rekonwalescencji po nieszczęśliwym wypadku.
Warto także pamiętać, że niektóre sytuacje mogą spowodować całkowite wyłączenie z życia zawodowego. Poduszka finansowa powinna zatem zabezpieczać także na wypadek niezdolności do pracy. Dzięki temu, nagłe trudności nie doprowadzą do obniżenia się dotychczasowego standardu życia.

Czarna godzina czyli choroba

Zdaniem Martyny Kucickiej-Witek, Menedżera ds. Produktów Ochronnych w Nationale-Nederlanden, poczucie bezpieczeństwa i niezależności finansowej jest nie do przecenienia w trudnej sytuacji życiowej, jak np. ciężka choroba. Oczywiście, każdemu ubezpieczonemu w Narodowym Funduszu Zdrowia przysługują bezpłatne świadczenia zdrowotne. Obciążeniem mogą jednak być wydatki związane z czynnościami około-medycznymi, bądź potrzeba uzyskania np. drugiej opinii medycznej. Wiele osób nie ma też świadomości, jak długi jest czas oczekiwania na zabiegi i operacje. Za sprawą limitów NFZ, specjalistyczne badania, takie jak np. tomografia komputerowa, które w przypadku diagnozy choroby muszą zostać wykonane w pierwszej kolejności i możliwie jak najszybciej, mają bardzo długą listę oczekujących. - Warto pomyśleć także o tym, że w czasie choroby potrzebne będzie nam dodatkowe wsparcie, np. w zorganizowaniu transportu do lekarza czy przy wykonywaniu podstawowych czynności w domu. W takiej sytuacji dobrze jest posiadać ubezpieczenie z pakietem assistance, aby móc w spokoju skoncentrować się na procesie wychodzenia z choroby – podkreśla Martyna Kucicka-Witek z Nationale-Nederlanden.

Systematyczność mnoży efekt

Do stworzenia poduszki finansowej z pewnością potrzebna jest systematyczność. Odkładanie nawet niewielkich kwot pozwoli wyrobić nawyk oszczędzania i w szerszej perspektywie czasowej pomóc zbudować zabezpieczenie dopasowane do potrzeb. Najlepiej by miesięczna kwota była stała, w ten sposób można uchronić się przed pokusą wydania dodatkowych pieniędzy, bądź przekazania ich w poczet oszczędności na cele konsumpcyjne, jak choćby wyjazd na wakacje. Oszczędzanie jest możliwe w sytuacji gdy domowy budżet jest uporządkowany, a zatem mamy kontrolę nad wydatkami. Budowanie poduszki finansowej jest niełatwym procesem, który jednak procentuje brakiem obawy o przyszłość.
Dobrym sposobem stworzenia finansowej poduszki bezpieczeństwa są także ubezpieczenia, w tym specjalne, oferujące wsparcie przy ciężkich zachorowaniach, takich jak nowotwór, czy zawał serca. Często w ramach ubezpieczenia można też otrzymać, wspomniany wcześniej, assistance medyczny, dzięki któremu będziemy mieć możliwość skorzystania z m.in. bezpłatnego transportu czy opieki nad nieletnimi dziećmi.

Co piąty Polak z polisą

Niestety, brak świadomości powoduje, że niewielu z nas decyduje się na skorzystanie z takiego zabezpieczenia. Jak wynika z raportu „Miej serce do zdrowia” tylko co piąty Polak posiada ubezpieczenie na życie, a jeszcze mniej osób zdecydowało się ubezpieczyć na wypadek choroby. – W Polsce wciąż jeszcze nie rozwinęliśmy „kultury” ubezpieczeń – mówi Martyna Kucicka-Witek. - Dla wielu osób ciągle wydaje się być ono luksusem, na który ich zdaniem nie mogą sobie pozwolić. Jednak już ponad połowa Polaków nie ma wątpliwości, że warto je mieć. Trend wskazuje na rosnące zainteresowanie zabezpieczeniem finansowym na wypadek nieprzewidzianych wydarzeń, w tym poważnych chorób. To pozytywne zjawisko. Oznacza bowiem, że coraz więcej z nas zdaje sobie sprawę, jak ważne jest posiadanie poduszki finansowej. Wykupienie polisy może okazać się dobrym startem dla jej stworzenia – dodaje ekspert Nationale-Nederlanden.

O tym, jak zacząć wprowadzać zdrowe nawyki do naszego życia będzie mowa podczas obchodów Światowego Dnia Walki z Rakiem, które 4 lutego odbędą się w warszawskiej Hali Koszyki. Na uczestników czekać będą m.in. warsztaty zdrowego gotowania, zajęcia sportowe i badania USG. Będą również mogli skorzystać z konsultacji medycznych z onkologiem i dermatologiem. W strefie Nationale-Nederlanden będziemy mówić o tym jak zbudować poduszkę finansową dostosowaną do naszych potrzeb.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu