Waloryzacja nie rozwiązuje problemów emerytów i rencistów

- Dlaczego emeryci i renciści są niezadowoleni z waloryzacji świadczeń?
- Ponieważ waloryzacja ma przywracać realną wartość rent i emerytur zmniejszonych na skutek inflacji. Niestety, waloryzacja nie rekompensuje wzrostu kosztów utrzymania i siła nabywcza rent i emerytur jest coraz niższa. Odczuwa to na co dzień ok. 15 milionów Polaków, bo tyle osób utrzymuje się z rent i emerytur.

- Dlaczego siła nabywcza świadczeń -mimo waloryzacji - maleje?
- We współczynniku wzrostu cen konsumpcyjnych, pominięty został, np. wzrost cen administracyjnych, czyli czynszu, ogrzewania, ciepłej i zimnej wody, wywożenia śmieci, biletów komunikacji, cen gazu, energii elektrycznej, podatków lokalnych, które są istotnym składnikiem kosztów utrzymania. Nie uwzględniono także wzrostu cen leków i usług medycznych.

- Ile zatem wzrosły koszty utrzymania?
- Koszty leków i świadczeń medycznych wzrosły w podstawowym asortymencie o więcej niż 20 procent, co bardzo boleśnie uderza w portfele emerytów. Natomiast koszty czynszu, ogrzewania, ciepłej i zimnej wody, wywożenia śmieci oraz żywności wzrosły o około 15 proc. Zatem czteroprocentowa waloryzacja nie rozwiązuje problemów emerytów i rencistów, zwłaszcza tych, którzy mają niskie świadczenia.

Dla przykładu:

Ceny leków i usług medycznych gwałtownie wzrosły, odkąd przed 14 miesiącami rząd postanowił oszczędzić na refundacji leków 1,8 miliarda zł rocznie. Cel rząd osiągnął, ale utracone 1,8 mld dostawcy leków odbili sobie w dwójnasób na nabywcach leków. Chorzy sfinansowali oszczędności w NFZ i wydali ok. dwukrotnie więcej niż wyniosły oszczędności rządowe.

Stanowisko Regionalnej Sekcji Emerytów i Rencistów NSZZ „Solidarność” wobec marcowej waloryzacji przedstawiono na wczorajszej konferencji prasowej w Rzeszowie.