Tu znajdziesz pracę „od ręki". Poznaj zawody deficytowe. W tych branżach zatrudnienie jest gwarantowane

OPRAC.: MB
Według opracowanego co roku przez wojewódzkie urzędy pracy i Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej raportu pt. Barometr zawodów, 8 z 27 zawodów jest trwale deficytowych.
Według opracowanego co roku przez wojewódzkie urzędy pracy i Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej raportu pt. Barometr zawodów, 8 z 27 zawodów jest trwale deficytowych. Robert Wozniak/ Polska Press
Zgodnie z opracowywanym cyklicznie przez wojewódzkie urzędy pracy i Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej raportem „Barometr zawodów", 8 z 27 jest trwale deficytowych, czyli takich, gdzie liczba ofert pracy jest wyższa od średniego stanu bezrobotnych. Po raz drugi w Barometrze nie znalazły się zawody z nadwyżką podaży. Jest to o tyle niepokojące, że negatywny trend, czyli brak pracownika, nasila się.

Spis treści

Cudzoziemcy wspomagają polski rynek pracy

Zdaniem ekspertów ratunkiem dla polskiego rynku pracy i nadchodzących problemów demograficznych mogliby być cudzoziemcy. Część deficytów już jest równoważona napływem cudzoziemców, najczęściej pracują oni w logistyce i produkcji na stanowiskach niewymagających szczególnych kwalifikacji.

Jednak trwająca od prawie roku wojna rosyjsko-ukraińska zmieniła strukturę i charakter migracji. – W przypadku obywateli Ukrainy są to obecnie częściej kobiety niż mężczyźni. Siłą rzeczy, agencje zatrudnienia sięgają po pracowników z odleglejszych krajów – w chwili obecnej najwięcej pracowników do Polski sprowadzanych jest z Indii i Uzbekistanu – mówi Damian Guzman, zastępca dyrektora generalnego Gremi Personal.

Z danych MRiPS wynika, że pracownikom z Indii wydano ponad 41,6 tys. w 2022 - prawie trzy razy więcej niż rok wcześniej. Ponad dwukrotnie (do 33,4 tys.) zwiększyła się liczba zezwoleń na pracę dla migrantów z Uzbekistanu.

Tu zapotrzebowanie na pracowników jest największe

Główny Urząd Statystyczny podał, że najwięcej wolnych miejsc pracy w 2022 było w przetwórstwie przemysłowym, handlu i naprawie pojazdów samochodowych, a także w grupie robotników przemysłowych i rzemieślników. Z kolei EUROSTAT odnotował rekordowo niskie bezrobocie w Polsce, drugie w całej Unii Europejskiej – 2,9 proc. Wyprzedzają nas tylko Czesi (2,3 proc.).

Brak pracowników to coraz większe wyzwanie dla firm

Informacja Ministerstwa Pracy, że drugi rok z rzędu nie ma nadwyżki zawodów jest niepokojąca, bo pokazuje, że negatywny trend czyli brak pracownika się nasila.

– Dotkliwe braki kadrowe w przedsiębiorstwach to przestoje w liniach produkcyjnych, a w konsekwencji brak towarów, bo przedsiębiorstwa nie produkują na zapas. Pracowników też nie ma fizycznie w Polsce, trzeba ich sprowadzić, co trwa nawet do pół roku i jest obarczone dużym ryzykiem odmowy wiz. W takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem byłaby taka nowelizacja Ustawy o cudzoziemcach, która chociaż czasowo daje uprawnienia innym krajom, poza sześcioma, którym złagodzono przepisy migracyjne, a z których nie ma wielu chętnych do pracy u nas – Rosjan bo obowiązuje ich zakaz pracy w Polsce, mężczyzn z Ukrainy z powodu zakazu opuszczania kraju, a pozostałych – bo wybierają inne kierunki migracyjne – wskazuje ekspert.

Polski rynek pracy przyjął niemal wszystkich chętnych do pracy uchodźców

Z kolei z badań przeprowadzonych przez Platformę Migracyjną EWL, Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego oraz Fundację EWL wynika, że niemal wszyscy uchodźcy w wieku produkcyjnym, którzy wyrażali chęć podjęcia pracy w Polsce, znaleźli zatrudnienie.

Wedle oficjalnych danych, od wybuchu wojny, około 1,5 mln uchodźców z Ukrainy otrzymało w Polsce status ochrony tymczasowej, umożliwiający m.in. dostęp do rynku pracy. Biorąc pod uwagę dużą liczbę dzieci w tej grupie (około 500 tys.), eksperci EWL wnioskują, że niemal wszyscy uchodźcy w wieku produkcyjnym, znaleźli zatrudnienie, które w większości wypadków jeszcze nie odpowiada rzeczywistemu poziomowi wykształcenia ukraińskich obywateli i ich nabytym wcześniej kwalifikacjom zawodowym.

Z przeprowadzonego badania wynika, że ponad 80 proc. uchodźców deklaruje, że powróci na Ukrainę w dłuższej czy krótszej perspektywie. Spośród tych, którzy planują pozostać w Polsce dłużej, największą grupę stanowią wysoko wykwalifikowani specjaliści (22 proc.), pracownicy sektora usług (16 proc.), pracownicy fizyczni i technicy (14 proc.), nauczyciele i pracownicy sektora edukacji (12 proc.) oraz pracownicy sprzedaży i handlu (10 proc.). Autorzy raportu także podkreślają, że zatrudnienie w Polsce znalazło niemal 6-krotniej więcej uchodźców, niż miało to miejsce w Niemczech.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu