Polskie Biedronki mają najgorsze wyniki w historii?

Redakcja
Polskie Biedronki mają najgorsze wyniki w historii?
Polskie Biedronki mają najgorsze wyniki w historii? Biedronka
Tak twierdzą analitycy Analitycy Barclays.

 Jak donosi wyborcza.biz, zyski portugalskiego Jeronimo Martins wzrosły w drugim kwartale o 8 proc., a sprzedaż Biedronki w Polsce wzrosła o 14 proc. w skali roku, to jednak wyniki rozczarowały. Analitycy Barclays komentują nawet, że Biedronka zanotowała "najgorszy wynik w Polsce w swej historii".

Portugalska spółka Jeronimo Martins wciąż rośnie - w drugim kwartale zarobiła na czysto 90 mln euro, a sprzedaż wzrosła w skali roku o 10 proc. Motorem napędowym Portugalczyków od zawsze była Biedronka - największa sieć handlowa w Polsce. I tym razem popularny dyskont zanotował wzrosty, są one jednak dość skromne. Sprzedaż Biedronki w drugim kwartale wyniosła 1,85 mld euro i w skali roku wzrosła aż o 14 proc. Jednak w porównaniu do poprzednich trzech miesięcy wzrost był mizerny - wyniósł tylko 2 proc., podczas gdy analitycy banku Barclays spodziewali się wzrostu aż o 5,7 proc. Barclays podsumował krótko, że dla Biedronki to najgorszy wynik w historii - informuje wyborcza.biz.

 

Źródło: Wyborcza.biz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Polskie Biedronki mają najgorsze wyniki w historii? - Gazeta Pomorska

Komentarze 11

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

g
gumis
Ja ogólnie chodze do biedronki tam niektore rzeczy są droższe ale wiem że daje dziecku dobre mleko jest o wiele lepsze niż w netto czy w lidlu.dla mnie biedronka nie jest taka zła jak dla innych:)
 
K
Klientt
W Biedronce nie można płacić kartą, co jest dla mnie utrudnieniem.
W biedronkowych parkingach zamontowano szlabany - deszcz, upał, śnieg - musze sie gimnastykować, a Netto, czy Lidl nie ma takiego idiotycznego pomysłu, co jest dla mnie duzym utrudnieniem ze strony Biedronki.
W Biedronkach zauważalnie podrożały produkty które osobiście kupowałem (nie mówię o średniej, ale o tym co kupowałem).
W innych dyskontach pojawiła się lepsza oferta niż dzisiaj ma Biedronka - np. tekstylia w Lidlu które są 3x lepsze od Biedronkowego badziewia.
B
By żyło się lepiej.
Nie chodzę do sklepów, gdzie nie można dokonać płatności kartą bankową. Jeżeli Biedronka oszczedza na wygodzie klienta narzucając wypłacanie brakujacej kwoty z bankomatu gdzie pobiera mi 7zl jednorazowo to mówie Dziękuję i nie wchodzę. U mnie na osiedlu mała kawiarenka prasowa posiada terminal...można ?
f
frajery z cccp
LEPIEJ sam BYM TEGO NIE NAPISAŁ ALE OBAWIAM Sie ze jest juz troszeczke za puzno a np taka stocznie gdansk jak ciezko od podstaw stworzyc sezamor famarol fabryke mebli k**** safo nawet kiedys 300 osob zatrudnialo i mialo serwis w usa pamieta ktos jeszcze te miejsca pracy frajery?
a
azt
Nie kupuję w Polsce polskich produktów sprzedawanych za przez portugalczyków. Los Biedroportugalii jest mi obojętny.
a
abdul jabbar
jeśli mam wybór kupić w sklepie polskim bądź zagranicznym to zawsze wybieram sklep polski
oraz staram się wybierać produkty polskie
w polsce istnieje dziwna teoria, że to co zagraniczne jest lepsze i uważam, że po części jest to przyczyną tego, że nie mamy zbyt wielu polskich poważnych firm liczacych się na naszym rynku (o rynkach zagranicznych nawet nie wspominam)
i nie mowie tutaj tylko o handlu, najwiiększe "słupskie" firmy jak stako czy morpol są przejmowane przez zagranicznych udziałowców,
uważam że jeśli polacy nie zrozumieją jak istotne jest dbanie o to co nasze polskie to zawsze będziemy pracowali na zmywakach w anglii lub na kasach w biedronkach
 
pozdrawiam
K
Keynes
co z Ciebie za analityk, skoro używasz terminu strata?  
T
Takitam
Źle czyli dobrze. Ot. Odpowiedź analityka.
Dobrze, że wzrost jest, żle, że mniejszy niż kilka lat z rzędu. Przecież logicznym jest, że rynek w pewnym momencie osiągnie pułap nasycenia i zacznie hamować. Wówczas sukcesem jest nawet minimalny wzrost, ale zawsze to wzrost, a nie strata.
 
E
Ewa Malinowska
Trzeba było jeszcze więcej podnieść ceny artykułów.
A reklama w telewizji to istny "majstersztyk".
Każdy umie liczyć. Nawet kupujący.
Przypominam handlowcom: sprzedaż żywności to obrót i zysk,
a nie zysk i obrót. 
 
g
gienia
to chyba Ci Portugalczycy nie byli w Biedronce w Ustce. jej obroty są chyba większe niz w wszystkich Biedronek w Słupsku.
?
Trudno przeczytac cały artykuł? Tam napisali o dużym wzroście obrotu i mniejszym wzroście zysku, co sugerowałoby spadek marzy, wzrost kosztów.
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu