Pokolenie Millenialsów i Z zmienia rynek pracy. Częściej proszą o awanse i podwyżki

Millenialsi, czyli osoby urodzone w latach 1980-1995, a także pokolenie Z (urodzeni po 1996 roku) mają odmienne spojrzenie na pracę i przyszłość. W pracy liczy się dla nich możliwość zdobycia doświadczenia oraz wysokie zarobki, choć karierę zawodową traktują jako dodatek do realizacji innych, życiowych celów.

Osoby najmłodsze na rynku pracy za sprawą COVID-19 przyzwyczaiły się do pracy zdalnej i ją polubiły, co ułatwiał fakt, że zarówno Millenialsi, jak i pokolenie Z nie mają najmniejszych problemów z technologiami. Warto też dodać, że Internet stał się dla nich najważniejszym źródłem informacji, z którego głównie czerpią wiedzę.

Jak wynika z raportu Global Workforce Hopes & Fears Survey 2022, prawie połowa "zetek" (44 proc.) oraz Millenialsów (46 proc.) zwróci się z prośbą o podwyżkę w okresie najbliższych 12 miesięcy, natomiast 35 proc. ankietowanych poprosi o awans. Całkiem spora grupa osób (16 proc.) zmieni pracę.

Z jednej strony pracownicy oczekują godziwych wynagrodzeń, większej kontroli nad tym jak pracują oraz poczucia, że ich praca ma realne znaczenie. Z drugiej strony pracodawcy powinni robić więcej, żeby poprawiać umiejętności pracowników oraz zapewnić takie środowisko pracy, w którym różnorodność kapitału pracowniczego będzie przynosiła zespołom korzyści, a nie prowadziła do konfliktów. Jednocześnie rolą pracodawców nie powinno być wskazywanie pracownikom co i jak mają myśleć, ale danie im możliwości do zabierania głosu, dokonywania wyborów (sprawczość) oraz zapewnienie bezpiecznego środowiska w pracy - ocenia partner PwC Polska Michał Grzybowski.

Co ciekawe, 35 proc. badanych Polaków dopuszcza możliwość pracy tylko i wyłącznie w formie zdalnej. Jeszcze wyższy wynik odnotowano w skali globalnej, bo aż 49 proc. ankietowanych stwierdziło, że zamierza pracować z domu.

Zmiany technologiczne w firmach nie sprawiają problemów młodym pracownikom, choć budzą pewne obawy. Zarówno pokolenie "Z", jak i Millenialsi obawiają się niewystarczających szkoleń i rozwoju ich cyfrowych kompetencji, braku inwestycji w nowe technologie czy też zastąpienia pracy ludzkiej technologią.

Milenialsi bardziej niż inne grupy cenią sobie pracę zdalną, natomiast pokolenie "Z" za istotną uważa możliwość swobodnej ekspresji w miejscu wykonywanej pracy.

Ciekawych informacji dostarcza także badanie PwC "Młodzi Polacy na rynku pracy", z którego wynika, że osoby, które właśnie rozpoczynają karierę zawodową, najczęściej oczekują stabilnego zatrudnienia (77,5 proc.) work-life balance (58 proc.), a także szefa, który będzie autorytetem (62 proc.).

W pracy oprócz zarobków kluczową rolę odgrywa ich zdaniem przyjazna atmosfera czy praca zgodna z zainteresowaniami. Nie dopuszczają natomiast braku możliwości rozwoju, zarobków nieadekwatnych do oczekiwań, wysokiego poziomu stresu czy konfliktowego zespołu.