Może zastąpić satelitę, ale jest w stanie latać też nisko. Ten bezzałogowiec to nowe osiągnięcie polskiej myśli technicznej

Jerzy Mosoń
Jerzy Mosoń
Wideo
od 16 lat
Instytut Technologiczno-Przyrodniczy – Państwowy Instytut Badawczy (ITP-PIB) dysponuje dronem o niezwykłych możliwościach. Prototyp urządzenia jest w stanie długo utrzymać się w powietrzu i operować na dużych wysokościach. Ale gdy trzeba poleci też nisko, nad polem albo nad granicą. Zdaniem kierownictwa Instytutu urządzeniem powinni zainteresować się zarówno rolnicy, jak i wojsko. Co zatem stworzyła niezwykle produktywna ostatnio polska myśl techniczna?

Spis treści

Instytut Technologiczno-Przyrodniczy – Państwowy Instytut Badawczy (ITP-PIB) bardziej kojarzony jest z Falentami niż z jego warszawskim oddziałem, gdzie spotykamy się z jego dyrektorem dr Wacławem Stroblem. Z kolei w innym oddziale ITP-PIB, którego lokalizacji nie ujawniamy ze względów bezpieczeństwa, trwają właśnie prace doskonalące prototyp polskiego drona stratosferycznego, o którym właśnie szef ITP-PIB zgodził się nam opowiedzieć. A naprawdę jest się czemu przyjrzeć.

Konstruktorzy drona odkryci przez Instytut pracują w sektorze lotniczym

Dr Wacław Strobel po objęciu kierownictwa w Instytucie, najpierw uzdrowił finanse prowadzonej przez siebie jednostki badawczej, a teraz pozyskuje wynalazki zdolnych polskich konstruktorów. Jednym z takich urządzeń jest dron stratosferyczny stworzony przez polskich konstruktorów. Co to takiego? Komu i do czego może się przydać?

Ta wyjątkowa maszyna o rozpiętości skrzydeł około sześciu metrów nie powstała w Instytucie, choć jest w nim udoskonalana. Jak mówi jego dyrektor dr Wacław Strobel, ta obecnie najważniejsza konstrukcja, z punktu widzenia, obecnych potrzeb rolnictwa, a może nawet bezpieczeństwa kraju, to urządzenie wybudowane przez pasjonatów, których Instytut zachęcił do współpracy.

- Konstruktorzy naszego drona stratosferycznego to wynalazcy pracujący w sektorze lotniczym. Sprowadzenie ich do Instytutu wynikało z misji, jakiej się podjąłem, aby prowadzona przeze mnie jednostka badawcza nie tylko tworzyła własne konstrukcje, ale wyszukiwała na rynku zdolnych ludzi, którzy mogą wnieść dodatkowe wartości lub zgłosić się z projektami, które wspólnie będziemy dopracowywać – wyjaśnia dr Wacław Strobel.

Na takim pułapie operuje dron stratosferyczny

Takim pierwszym urządzeniem, które zyskało uznanie w gronie naukowców Instytutu, okazał się właśnie dron, który wyróżnia się na tle urządzeń dostępnych na rynku. Czym? Nazwa podpowiada, że urządzenie może poruszać się w stratosferze, czyli bardzo wysoko, ponad pułapem większości maszyn latających, ale niżej niż satelity.

– Nasz dron może operować na poziomie 15 km i wyżej, nawet na wysokości 22 km. Aby bezzałogowy samolot mógł poruszać się tak wysoko, musi spełniać pewne wymagania związane z ciśnieniem panującym w stratosferze oraz z niskimi temperaturami. Konstrukcja naszych wynalazców daje sobie z nimi radę – podkreśla dyrektor dr Wacław Strobel.

Jak tłumaczy szef Instytutu powietrze na tak dużej wysokości jest bardzo rzadkie. Z kolei temperatura w granicach -60°C oraz silne promieniowanie kosmiczne sprawiają, że materiały, jakich używa się przy budowie maszyn mających latać powyżej 15 km, powinny być wyjątkowo trwałe. Jak zapewnia dr Strobel dron został już przetestowany w tak wymagających okolicznościach i jest w stanie nie tylko przetrwać te trudne warunki, ale również w nich pracować.

Na skraj nieba bezzałogowca wyniesie balon meteorologiczny

Ciekawie także wygląda kwestia wyniesienia go na dużą wysokość, ponieważ dron nie jest wyposażony w silnik odrzutowy.

– Aby ograniczyć konieczność dostarczenia dronowi dużych ilości energii na jego start i wyniesienie w stratosferze, maszyna jest przyczepiana do balona stratosferycznego używanego m.in. przez meteorologów i zwalniana na poziomie około 23 km nad poziomem morza. Następnie dron przechodzi do lotu poziomego. Dotychczas, ze względów bezpieczeństwa, testowaliśmy dron maksymalnie półtorej godziny, choć może on przetrwać znacznie dłużej – mówi Strobel.

Jak długo? Według dyrektora Instytutu samolot bezzałogowy jest w stanie poruszać się po niebie tak długo, jak długo pozwoli mu na to bateria słoneczna, w jaką jest wyposażony. Problemy zaczynają się zatem dopiero w nocy.

Obecnie Instytut szuka rozwiązania, które pozwoli na zastosowanie jednocześnie maksymalnie lekkiego i jednocześnie wydajnego ogniwa, tak by dron mógł dzięki niemu doczekać poranka – to byłby scenariusz idealny.

Szerokie zastosowanie załogowca – od rolnictwa po bezpieczeństwo

Ważne, że polski bezzałogowiec stratosferyczny już teraz dysponuje możliwościami pozwalającymi mu monitorować duże połacie terenu, np. przy granicy, jak i obserwować tereny rolnicze, w tym stan upraw i wód. Jak zapewnia dr Strobel, maszyna może też operować na dużo niższych wysokościach, a co za tym idzie przydać się do tworzenia optymalnej mapy zasiewów bądź oprysków. Na razie urządzenie jest w stanie udźwignąć ładunek o ciężarze jednego kilograma, co wystarcza do tego, by zabrało ze sobą skomplikowany sprzęt obserwacyjny. Jego możliwości mają być powiększane w toku dalszych prac rozwojowych.

Naukowiec zwraca uwagę na to, że koszt wyprodukowania prototypu drona nie przekroczył kilkuset tysięcy złotych, a co tym idzie, jeśli Instytut otrzyma wsparcie i będzie można uruchomić linię produkcyjną, to stanie się on bardzo konkurencyjny względem satelitów, których tak bardzo potrzebuje dziś Polska. Zdaniem szefa Instytutu możliwości drona stratosferycznego w dużej mierze pokrywają się z tymi, którymi dysponują satelity badawcze, okołoziemskie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu