Jawny dług publiczny przekroczył bilion zł – komentarz głównego ekonomisty BCC

Prof. Stanisław Gomułka, główny ekonomista BCC, minister finansów w Gospodarczym Gabinecie Cieni BCC, członek Narodowej Rady Rozwoju
Wielkość jawnego długu publicznego na liczniku w centrum Warszawy przekroczyła we wtorek 1 bilion złotych, co w przeliczeniu na mieszkańca oznacza ponad 26 tysięcy złotych – podało FOR.

Dług sektora finansów publicznych, liczony według metod Unii Europejskiej, wynosił 51,4% PKB na koniec 2015 r., ale według aktualnej prognozy Ministerstwa Finansów (MF) wyniesie 53,7% PKB (997,2 mld zł) na koniec 2016 r. oraz 55% PKB (1075,3 mld zł) na koniec roku 2017.

Ta prognoza została jednak zrobiona przy założeniu dość silnego złotego: 3,96 zł za jednego amerykańskiego dolara na koniec roku 2016 i 3,93 zł na koniec 2017 r. oraz 4,30 zł za jedno euro na koniec roku 2016 i 4,26 zł na koniec roku 2017.
Według szacunków MF osłabienie złotego o 10% skutkuje wzrostem relacji długu do PKB o 1,63 pp. na koniec 2017 roku.

Z kolei przy tempie wzrostu PKB niższym niż założono w budżecie o 1pp. w latach 2016 i 2017, relacja długu do PKB wzrośnie o 1 pp. na koniec roku 2017.

Wydaje się, że oba te czynniki już zadziałały lub zadziałają, podwyższając relację długu do PKB na koniec br. do około 57,6% PKB.
Osłabienie złotego wobec walut zagranicznych spowodowało znaczny wzrost złotówkowej wartości rezerw walutowych NBP. Ten wzrost przełoży się na dużą (około 10 mld zł) wpłatę zysku do budżetu państwa w połowie roku 2017, wobec założonej wpłaty w wysokości niecałe 1 mld zł.

Ta okoliczność urealnia znacząco budżet państwa na rok 2017 od strony dochodów. Tym niemniej rząd nadal zakłada, być może nierealistycznie, dość duże efekty działań na rzecz uszczelnienie systemu podatkowego, bo około 10 mld zł.

Pomimo tego założenia Polska weszłaby w obszar nadmiernego deficytu już w roku 2017 gdyby nie niemal całkowite wycofanie się rządu z pomocy frankowiczom oraz praktycznie całkowita rezygnacja , przynajmniej w najbliższych latach, z wyborczej obietnicy dużego podniesienia kwoty wolnej od podatku dla wszystkich. Ta druga rezygnacja oznacza ograniczenie spadku dochodów sektora finansów publicznych z około 20 mld zł do około 1 mld zł.

Nadal dużym problemem dla gospodarki i finansów publicznych pozostaje zapowiedziane obniżenie wieku emerytalnego. Wprowadzanie w życie tej obietnicy wyborczej ma się jednak rozpocząć dopiero w kwartale IV 2017r, więc negatywne skutki zaczną się pojawiać dopiero od roku 2018.

Problemem polskich finansów publicznych pozostaje też niska wiarygodność kredytowa kraju dla inwestorów w skarbowe papiery wartościowe. Wymagane przez inwestorów oprocentowanie od denominowanych w złotych obligacji 10-cio letnich jest teraz wyższe niż np. niemieckich denominowanych w euro o aż 2,8 do 3,2pp. W rezultacie odsetki od długu publicznego to około 30 mld zł rocznie, czyli sporo więcej niż koszt programu 500+.

Gdyby Polska była członkiem strefy euro, to koszt obsługi długu publicznego byłby w najbliższych latach mniejszy o około 7-10 mld zł rocznie. Znacząco mniejszy byłby też koszt obsługi długu zagranicznego oraz samego długu gospodarstw domowych i przedsiębiorstw.

Ale warunkiem zasadniczym wejścia Polski do tej strefy jest, oprócz zmiany Konstytucji, poprawa wyniku sektora finansów publicznych o około 5 pp PKB, tj. przesunięcie tego wyniku z faktycznego od roku 1991 przedziału 2 -8 % PKB deficytu do przedziału od 3% PKB nadwyżki do 3% PKB deficytu.
Oba te warunki nie będą spełnione przynajmniej do roku 2020.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jawny dług publiczny przekroczył bilion zł – komentarz głównego ekonomisty BCC - Kurier Poranny

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

j
ja nie wiem co ja uważam
W dniu 12.01.2017 o 09:24, mietek napisał:

Dług nie powstał od wczoraj....rósł co rok o 50 mld zł..Za Tuska wzrósł z 550 mld do 950mld....i teraz o kolejne 50mld

Raczej o 100 mld zł. Dojna zmiana zadłuża kraj najszybciej.
m
mietek

Dług nie powstał od wczoraj....rósł co rok o 50 mld zł..

Za Tuska wzrósł z 550 mld do 950mld....i teraz o kolejne 50mld

G
Gość

I dlaczego "cudotwórcy " przemian ustrojowych  w Polsce, typu Balcerowicz i spółka jeszcze nie siedzą gdzie powinni?

Drugie pytanie wobec kogo jesteśmy zadłużeni? Kto jest taki bogaty i skąd ma te bogactwo, i kto mu dał takie przywileje prawne, że może zadłużać wszystkich bez wyjątku, sam nie produkując

 dóbr, nie tworząc wartości intelektualnych, nie świadcząc usług?

 Kim jest ten ktoś...? Dlaczego może drukować (kreować)  papierki zwane pieniądzem i brać w niewolę ludzi, narody, świat???

Może ktoś mi wytłumaczy?

Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu