Inflacja w marcu w celu NBP! GUS podał najnowsze dane. „Inflacja w Polsce pierwszy raz od marca 2021 r. jest poniżej celu NBP"

Maciej Badowski
Maciej Badowski
GUS w piątek opublikował szacunkowe dane dot. inflacji. Może to być najniższy poziom w tym roku. Od kwietnia należy się spodziewać wzrostu cen.
GUS w piątek opublikował szacunkowe dane dot. inflacji. Może to być najniższy poziom w tym roku. Od kwietnia należy się spodziewać wzrostu cen. Krystian Dobuszyński/ Polska Press
W piątek, z lekkim opóźnieniem, GUS opublikował wstępny szacunek inflacji w marcu 2024 – 1,9 proc. w ujęciu rocznym. Miesiąc wcześniej inflacja wyniosła 2,8 proc. rdr. – W kwietniu można się spodziewać jej wzrostu, ale istnieje duża szansa, że będzie to niewielki wzrost – prognozuje ekonomista Pekao Kamil Łuczkowski.

Spis treści

Jaka inflacja w marcu 2024? GUS opublikował najnowsze dane

– Inflacja konsumencka wyniosła 1,9 proc. w ujęciu rocznym w marcu 2024 r. – podał w piątek 29 marca Główny Urząd Statystyczny. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 0,2 proc.

– W marcu wzrost cen konsumenckich wyhamował z 2,8 do 1,9 proc. r/r. Roczna dynamika CPI znalazła się poniżej celu NBP po raz pierwszy od marca 2021 r. i jest obecnie najsłabsza od pięciu lat. Wskaźnik bazowy, który przed rokiem osiągał rekordowe 12,3 proc. r/r i notował bardzo silne skoki rzędu 1,2-1,3 proc. m/m, najprawdopodobniej po raz pierwszy od listopada 2021 r. przybrał wartość poniżej 5 proc. r/r. Ceny w porównaniu z lutym podniosły się o 0,2 proc. Odczyty wypadły poniżej wszystkich rynkowych prognoz – zauważa w przesłanym nam komentarzu Bartosz Sawicki, analityk cinkciarz.pl.

Wśród głównych przyczyn spadku inflacji, w komentarzu dla PAP ekonomista Pekao Kamil Łuczkowski wskazał na ceny żywności. – Mamy niską presję ze strony cen żywności, na co wpływają zarówno czynniki globalne, czyli niskie ceny surowców rolnych, nawozów i pasz oraz energii, co wpływa i na ceny produkcji rolnej, i na ceny żywności – wymienił.

Jednocześnie zwrócił uwagę na „coraz bardziej zaogniającą się wojnę cenową między dyskontami". – Według naszych danych firmy zajmujące się handlem detalicznym utrzymują wysokie marże i mają z czego schodzić w sytuacji, kiedy konsument jest wrażliwy na poziomy cen – powiedział Łuczkowski.

Od kwietnia inflacja będzie wzrastała

Zdaniem Łuczkowskiego, inflacja w marcu spadnie do najniższego poziomu w tym roku. – Natomiast w kwietniu można się spodziewać jej wzrostu, ale istnieje duża szansa, że będzie to niewielki wzrost – prognozuje.

– W tle mamy podwyżkę VAT na artykuły żywnościowe od początku kwietnia. Coraz więcej podmiotów ogłasza, że nie podniesie cen dla konsumentów, co może zamortyzować podwyżkę VAT. Przy założeniu, że sieci detaliczne w całości przeniosą podwyżkę VAT na konsumentów, szacowaliśmy jej wpływ na inflację na poziomie 0,8 pkt. proc. – wyjaśnia.

– Ale ze względu na wojnę cenową ten wpływ może być mniejszy, ewentualnie rozłożony w czasie – stwierdził Łuczkowski. – Ten wpływ może wynieść 0,4 pkt. proc., co – biorąc pod uwagę prognozę inflacji – mogłoby oznaczać, że w kwietniu wyniesie ona 2,2-2,3 proc. – szacuje.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu