Epidemia wydłużyła służbowe rozmowy nawet o 4 godziny

OPRAC.:
Maciej Mituła
Maciej Mituła
Fezbot2000/unsplash
Epidemia koronawirusa zmieniła styl pracy wielu Polaków. W efekcie 1 na 5 pracowników znacznie zwiększył czas spędzany z telefonem w ręku. Dla niemal jednej czwartej z tej grupy służbowe rozmowy zajmują aż 4 godziny więcej w ciągu dnia, niż przed wybuchem zarazy. Wśród osób, które po przyjściu epidemii odnotowały większą aktywność służbową w Internecie, co czwarty przeznacza na to od 2 do 4 godzin więcej pracy dziennie - wynika z badania Krajowego Rejestru Długów.

Przed pandemią telefonu w celach służbowych używaliśmy najczęściej krócej niż godzinę (20% wskazań badanych) lub około godziny (16%). Z kolei, czas spędzany online był dość zróżnicowany. Krócej niż godzinę służbowo w Internecie spędzało 16% badanych, od 1 do 3 godzin 28%, a 14% ponad 4 godziny.

Warto przeczytać:

Epidemia i większa konieczność kontaktów zdalnych dla wielu osób oznaczała wydłużenie czasu spędzanego ze służbowym telefonem w ręku. Wyniki badania Krajowego Rejestru Długów pokazują, że wśród osób, które zauważyły zwiększony czas rozmów telefonicznych w godzinach pracy, 36% deklaruje, że wydłużył się on o mniej niż godzinę. 27% rozmawia od 1 do 2 godzin dłużej, a 14% ponad 2 do 4 godzin.

Niemal jedna czwarta wszystkich (23%) spędza teraz z telefonem przy uchu ponad połowę całego dziennego czasu pracy, czyli więcej niż 4 godziny. Co ciekawe, jedna trzecia pracowników w czasie pandemii do rozmów służbowych wykorzystywała swój prywatny telefon - zadeklarowało tak 34% wszystkich zapytanych.

Gdy mamy dużo na głowie, a terminy gonią, zaczynamy się stresować. W małych dawkach stres jest normalną reakcją organizmu, który mierzy się z nowymi wyzwaniami. Działa motywująco. Jeśli staje się nadmierny, a nam brakuje czasu na cokolwiek innego po za pracą, robi się niebezpiecznie. Kiedy powinna się nam zapalić ostrzegawcza lampka?

Jak rozpoznać, że przesadziliśmy z pracą? 9 oznak świadczący...

Wśród osób, które odnotowały większą aktywność służbową w sieci po przyjściu pandemii, blisko jedna trzecia twierdzi, że czas spędzony online wydłużył się o mniej niż godzinę. Niemal co czwarty pracownik szacuje, że przeznacza na to od 2 do 4 więcej godzin dziennie, a 17% ponad 4 godziny.

- Obecnie, mimo zniesienia większości obostrzeń, wielu pracowników nadal pracuje z domu. Zdalna forma pracy okazała się więc długoterminową koniecznością. Jednak nie da się utrzymać dotychczasowego poziomu pracy i realizacji zadań bez utrzymywania relacji ze współpracownikami, klientami, kontrahentami. Nasze badanie wskazuje, że rozmowy telefoniczne czy telekonferencje za pośrednictwem Internetu pomogły w znacznym stopniu zrekompensować ograniczenia w spotkaniach twarzą w twarz - mówi Adam Łącki, Prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na strefabiznesu.pl Strefa Biznesu